Po prostu nie mam siły się rozpisywać, bo za tego posta biorę się trzeci raz ;/
No więc, rozchodzi się o tak zwaną amazing liczbę dyskotek w naszym (zbyt długim) roku szkolnym. Trzy dyskoteki, z czego dwie wraz z młodszymi..? NC. Kiedyś, o ile pamiętam, dyskotek było pięć plus jeszcze andrzejkowa i jeszcze jakaś..
Ale, jak to mówią to co było, minęło i trzeba zadbać o lepsze jutro. Zaczynam truć, więc się streszczę.
Mój pomysł jest taki, żeby grzecznie udać się do wychowawców z prośbami o jeszcze jedną dyskotekę.. a nuż coś zdziałamy..?
Ew., ale to już raczej na wariata, zebrać podpisy na petycji do dyrektorki..
Offline